wtorek, 17 lipca 2012

Mikro-mini but the best :)

I z doła pomogło mi wyjść coś drobnego pod tytułem "anime is my life". Nie ma to jak maskotki na pulpit i tapety z ulubionych serii. Nie ma to jak twarz postaci, która dała ci wiele przemyśleń i ten dreszcz... podekscytowania graniczący czasem z ciężkim podjaraniem :p Nie ma to jak coś, co daje ci tak wiele radości i chwil przemyśleń za darmo. Dziękuję. Nikomu, ale to zawsze jakieś podziękowania. :) Powyżej postać z jednej z moich ulubionych produkcji anime, xxxHolic, czyli wiedźma Yuuko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz